W kulturze masowej coraz częściej pojawia się osoba Judasza. Zaczęło się od odkrycie apokryficznych tekstów z wersją wydarzeń opisanych w ewangeliach widzianą oczami najsłynniejszego zdrajcy. Pojawiały się książki i filmy łączące czarną owcę spośród apostołów z wampirami. W końcu Lady Gaga śpiewała, że wciąż kocha Judasza. Trzeba przyznać, że jest to postać niezwykle interesująca i można nawet zaryzykować stwierdzenie, że bez niego nie powstałaby jedna z największych religii świata. A jaki wpływ jego osoba mogłaby mieć na nasze współczesne życie?
Mój blog z recenzjami niektórych, przeczytanych przeze mnie ostatnio książek.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pismo święte. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pismo święte. Pokaż wszystkie posty
piątek, 21 października 2011
sobota, 1 października 2011
Angelologia
Z dużym niepokojem podchodzę do nowych książek z gatunku fantasy/paranormal romance, które zalewają rynek książki od jakiegoś czasu. Najpierw były wampiry, później wilkołaki i w końcu skończyło się na aniołach. Strach pomyśleć, co będzie następne. Strach wzbierał we mnie, gdy brałem do ręki tę książkę. Co prawda, ma świetną okładkę, interesujący tytuł, choć momentami wydaje mi się, ze bardziej pasuje do jakiegoś podręcznika lub czegoś podobnego. Jest też napis mówiący, że to bestseller, ale przyzwyczaiłem się już, że podobne hasła reklamowe naprawdę nic nie znaczą. Co w takim razie sprawiło, że mam jeszcze nadzieję na dobre książki z tego gatunku?
Subskrybuj:
Posty (Atom)