sobota, 25 lutego 2012

Stosisko biblioteczne i książkowa tragedia

Kolejny stos zapychacz. :P


"Jasne błękitne okna" Edyta Czepiel
"Orlando" Virginia Woolf
"Milion małych kawałków" James Frey

i w tle wspomniana ksiązkowa tragedia.

koszmar, który będzie mnie prześladował mniej więcej do połowy maja...

SPEKTROSKOPOWE METODY IDENTYFIKACJI ZWIĄZKÓW ORGANICZNYCH
czyli tak zwana BIBLIA NMRu :P

Pozdrawiam :)

8 komentarzy:

  1. W takim towarzystwie nawet ten "koszmar" nie jet taki zły ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tych związków organicznych to pewnie Cię jakiś egzamin czeka?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie egzamin. Cały semestr laboratoriów! :P
      tyle że z naciskiem na metody spektroskopowe a nie związki :P

      Usuń
    2. To zobacz jaką masz świetną wymówkę dla spragnionych związków wielbicielek: :"Wybacz, ale w tym semestrze skupiam się na metodach, a nie na związkach" ;p

      Usuń
  3. Oj, przecież lubisz takie tragedie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspomnienia narkomana są bardzo realistyczne, mocna pozycja, która akurat mnie bardzo przypadła do gustu - teraz jestem ciekawa Twoich odczuć:)
    Oj tam, oj tam! Na pewno jakoś to będzie xD
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Hyh zrobiłam go w czwartek ;D

    Mmm a co do książek, uwielbiam Virginię Woolf, ciekawa jestem
    cóż sądzisz na temat jej powieści :)
    I koniecznie naszrajbuj co tam u Ciebie.

    Widzę, że nie wpadasz już na mylog.pl.
    Już tak całkiem całkiem zostawiłeś tamtego bloga?

    OdpowiedzUsuń
  6. Zazdroszczę książki - Spektroskopowe metody identyfikacji związków organicznych. Wiele dobrego o niej słyszałam i muszę ją przeczytać! ;D a teraz poważnie ;p "Milion małych kawałków" James Frey mnie ciekawi, więc czekam na recenzję :)

    OdpowiedzUsuń

Byłoby wspaniale, gdybyście nie pozostawali anonimowi.
Dziękuję :)