wtorek, 28 lutego 2012

Przemytnik cudu

Czasami coś, co zrobiliśmy z ciekawości lub głupoty, prześladuje nas przez całe życie. Jakieś głupie słowo, krzywda, którą komuś wyrządziliśmy. Poczucie winy może jednak nie dawać nam spokoju dużo dłużej. Co się jednak stanie, kiedy przytłoczy nas ono tak bardzo, że nie zauważymy, że robimy komuś kolejną krzywdę?

sobota, 25 lutego 2012

Stosisko biblioteczne i książkowa tragedia

Kolejny stos zapychacz. :P


"Jasne błękitne okna" Edyta Czepiel
"Orlando" Virginia Woolf
"Milion małych kawałków" James Frey

i w tle wspomniana ksiązkowa tragedia.

koszmar, który będzie mnie prześladował mniej więcej do połowy maja...

SPEKTROSKOPOWE METODY IDENTYFIKACJI ZWIĄZKÓW ORGANICZNYCH
czyli tak zwana BIBLIA NMRu :P

Pozdrawiam :)

poniedziałek, 20 lutego 2012

Błękitna krew

Czy zdarzyło się wam, że trafiacie na doskonałą książkę, która po prostu zapiera wam dech w piersiach, a kiedy sięgacie po kolejny tytuł tego samego autora, już od pierwszej strony przytłacza was ogromne rozczarowanie? Mnie niestety dość często to spotyka. Dlatego z dużym dystansem podszedłem do kolejnego dzieła Harlana Cobena. Ku mojemu zdziwieniu i jednocześnie wielkiej radości, "Błękitna krew" zdecydowanie przerosła wszelkie moje oczekiwania.

piątek, 17 lutego 2012

Bez pożegnania

Bardzo lubię książki, które opisują zmagania ludzi z jakąś kryminalną zagadką. Jeszcze bardziej podobają mi się te, których zakończenie jest zaskakujące, takie, które o sto osiemdziesiąt stopni odwraca całą historię.
Taką książką właśnie jest "Bez pożegnania".

niedziela, 12 lutego 2012

Demony




Nie lubię czytać opowiadań. Zwykle autor kończy opowieść jeszcze zanim na dobre się zaczęła, a czytelnik jest pozbawiony możliwości dogłębnego wczucia się w rolę któregokolwiek bohatera. 
Tym razem w moje ręce trafiła antologia opowiadań o demonach. Pomimo wielkich nazwisk podszedłem do niej dość sceptycznie, jednak już pierwsze opowiadanie pozytywnie mnie zaskoczyło.

czwartek, 9 lutego 2012

Stos

Jutro mam kolejny egzamin. Nic jeszcze nie umiem, wiec nie wiem, jak mi pójdzie. Oby dobrze.
A w związku z tym, że muszę się trochę poduczyć do niego, to zamiast recenzji jest kolejny stos.

A więc od góry:
Hyperversum [recenzja dostępna TU]
Zima mej duszy [recenzja dostępna TU]
Bez pożegnania
Demony
Wszystkie cztery od portalu Secretum.pl

II tom Pustynnej włóczni. W końcu się doczekałem :)
Oko jelenia tom I. Zobaczymy, jeśli będzie fajnie to sięgnę po kolejne części.
I na koniec Przemytnik cudu.
Te trzy z kolei są z biblioteki.

Pozdrawiam :)

sobota, 4 lutego 2012

Zima mej duszy


W książkach fantastycznych dość często można znaleźć mniej lub bardziej dosłowne nawiązanie do Biblii. Czy to u Tolkiena, Lewisa, czy też u pisarzy bardziej współczesnych. Coraz częściej jednak nawiązania te są wykorzystywane do stworzenia alternatywnej historii w alternatywnych rzeczywistościach. Tak też jest w przypadku „Zimy mej duszy”.

czwartek, 2 lutego 2012

Hyperversum

Czy współczesny człowiek miałby szansę na przystosowanie się do reguł panujących w Średniowieczu? Co by się stało, gdyby niczego się nie spodziewając, ktoś z nas został przeniesiony do średniowiecznej Francji, podczas gry na komputerze czy konsoli? I to w przededniu nadchodzącej wojny!